czwartek, 8 czerwca 2017

Cream and Tea and…Pub


"Kolejny dzień intensywnych zajęć. Część przed i popołudniowa. Zadnia indywidualne i w parach, przygotowywanie własnych prezentacji. Co ciekawe do nauki wykorzystujemy też nowoczesne technologie ucząc się jak efektywnie korzystać z materiałów multimedialnych – po angielsku oczywiście. 




Po lekcjach “całą szkołą” poszliśmy do baru/restauracji/ciastkarni/? żeby uczestniczyć w tradycyjnej „Cream and Tea”. Według naszego smaku, jest to lepsza tradycja angielska od „Fish and Chips”, pewnie rzecz gustu.



Ale żeby tradycji stało się zadość już na maxa… zaraz po „Cream nad Tea” poszliśmy do pubu żeby sprawdzić jak smakuje piwo w przybytku o historycznej przecież nazwie, cóż, piwo smakuje jak piwo, wystrój kolejowy baru sprawiał miłe wrażenie, żaden semafor nie zabraniał piwa nr 2, ogólnie fajnie ale bez przesady."


2 komentarze:

  1. Ciekawe połączenie zajęć w sali i w terenie, szkoda, że u nas takich zajęć nie ma dla osób dorosłych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie już są, zapraszamy do Akademii Pełni Życia: www.apz.org.pl!

    OdpowiedzUsuń