czwartek, 18 maja 2017

Podróże kształcą na różnych poziomach - Tea time!


"Kolejny dzień, no i znowu biegniemy do szkółki. Dzisiaj Debora pomęczy nas trochę gramatyką. Ale przyjemnie, bo jedziemy na Coconut Island z kolorowymi obrazkami – czyli pomoc do słówek .




Po przerwie istna łamigłówka. Puzzle niby łatwe, damy wam tez spróbować. Męczymy się razem z Edwinem, ale musimy dokończyć w domu – znowu homework!



No ale po południu John podniósł poprzeczkę na całość! tematem: ’’The conservative manifesto". Będzie debata między partiami. Nasze protesty na nic!



John podnosi nas na duchu, tłumaczy. No i wyszłyśmy z opresji całkiem nieźle podobno. Byłyśmy z siebie bardzo dumne! I przy okazji dowiedziałyśmy się kilku ciekawych rzeczy o politycznych realiach Anglii i Brexicie. Dzięki John za Twoją „Oxfordzką szkołę"!

W ramach popołudniowego acitivity umawiamy się z Verity na five o’clock czyli angielską herbatkę, która koniecznie musimy wypić, aby poczuć klimat. Odwiedzamy The Old Bakehouse, przytulną Tea Room pełną cudownych imbryczków i starych filiżanek.

Było pyyyysznie !!!


I wesoło … 

Ale wracamy szybko,bo jeszcze dzisiaj trzeba zaglądnąć do zadania, a potem wspólna farewell supper z Angie.

  

Trzeba się pouczyć …

No to mieliśmy dzisiaj wrażenia intelektualne, kulturalne i smakowe. Jutro coś z turystyki i historii. Uwielbiamy podróże!"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz